Każdy kolekcjoner nasion marihuany pragnie zachować je w jak najlepszym stanie. W tym celu warto przechowywać nasiona z dala od szkodliwych oddziaływań, wewnątrz pojemników zabezpieczających je przed czynnikami zewnętrznymi. Dobrze odizolowane nasionko może z łatwością przetrwać w Twojej kolekcji wiele lat, nie tracąc nic ze swego potencjału genetycznego. Poniżej przedstawiamy najważniejsze symptomy mogące świadczyć o powolnym obumieraniu ziaren marihuany.
Zła kondycja nasion – jak ją rozpoznać?
Przede wszystkim należy obserwować stan ziarenka oraz wszelkie zmiany pojawiające się na jego powierzchni. Nie należy w tym celu wyciągać ziarenka z pojemnika, w którym je przechowujesz. Lepiej obserwować je przez przezroczyste ścianki, a wyciągnąć na zewnątrz dopiero wtedy, gdy sytuacja zrobi się naprawdę zła.
Niebezpieczne mogą okazać się wszelkie zmiany dotyczące koloru ziarenka oraz struktury jego powierzchni. Gdy pojawiają się przebarwienia lub też powierzchnia ulega deformacji – na przykład staje się pomarszczona – oznacza to, że przez ziarenko mogą przechodzić degenerujące procesy gnilne. Równie niebezpieczne mogą okazać się wszelkie osady oraz warstwy obce pokrywające ziarenko. Dobrej jakości i zdrowe nasiono powinno być suche, lekkie oraz stosunkowo twarde.
Nasiona marihuany mocno zaniedbane mogą zupełnie stracić swój wyjściowy kształt, zmieniając się w bezkształtną masę. Wówczas ich wnętrze traci formę stałą, przyjmując postać półpłynną. Dotyka to przede wszystkim nasion przechowywanych poza pojemnikami hermetycznymi bądź w pojemnikach dziurawych, nie gwarantujących bezpiecznych warunków. Najlepszym sposobem, by przeciwdziałać temu zjawisku, jest konsekwentne przechowywanie nasiona we wnętrzu szczelnego pojemnika.